I. Drodzy Diecezjanie, bracia i siostry! Smutek i przygnębienie, jakie pojawiły się w wielu miejscach na świecie wywołane epidemią koronawirus dosięgają i naszych życiowych sytuacji w Polsce. Taka sytuacja budzi nasze słuszne obawy. Jednak wiara i płynąca z niej nadzieja nakazuje nam ufać Bogu, który jest miłością (por. 1 J 4,16). On głosem swojego Bożego Syna Jezusa Chrystusa daje nam odpowiedź na nasze pytanie: „Panie, do kogóż pójdziemy?” (J 6,68). I słyszymy pełne troski wołanie Boskiego Odkupiciela: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie” (Mt 11,28-30).
II. Jezus Chrystus pokrzepia nas swoim Słowem Dobrej Nowiny, łaską sakramentów świętych, a szczególnie Eucharystii. Stawia też wokół nas ewangelicznie dobrych ludzi i kompetentnych pracowników służb medycznych i sanitarnych, którzy udzielają stosownych rad i zaleceń.
Ufając, że „Bóg jest większy” (1 J 3,20) modlimy się gorąco i nie zamykamy naszych kościołów i kaplic. W tej sytuacji mamy prawo być wrażliwi i roztropnie ostrożni, dlatego, jeśli jest takim wasze życzenie, przyjmujcie Komunię św. na rękę w sposób tego najgodniejszy. Niech nikt – wbrew swojej wrażliwości – nie czuje się zraniony w swoim sumieniu z racji nieuczestniczenia w niedzielnej Eucharystii, zwłaszcza osoby starsze. Niech jednak modlitwa wypełni ten czas w naszych domach, zwłaszcza Różaniec św. i koronka do Bożego Miłosierdzia. Za wzorem dobrego Samarytanina i świętych, tak jak św. Szymon z Lipnicy i św. Alojzy Gonzaga, nie ograniczajmy posługi wobec chorych, posług pogrzebowych i tych wynikających z racji duszpasterskich. Naszym nabożeństwom wielkopostnym – Drodze Krzyżowej i Gorzkim Żalom – nadajmy charakter przebłagalny, a po każdej Mszy św. śpiewajmy suplikacje.
III. W takiej sytuacji nie bez znaczenia są wszystkie komunikaty władz państwowych, służb medycznych oraz głos Konferencji Episkopatu Polski.
Pełni ufności w Bożą dobroć i miłosierdzie swoimi uczyńmy słowa: „Niech więc Twoje oczy będą otwarte na błaganie Twego sługi i błaganie Twego ludu (…) ilekroć będą wołać do Ciebie” (1 Krl 8,52).
Niech Matka Boża Łaskawa Kielecka wstawia się za nami u Boga.
Moi drodzy! Miejcie pewność, że zawsze macie swoje miejsce w mojej modlitwie i pasterskiej trosce mojego serca.
Z darem błogosławieństwa i modlitwy
Wasz Biskup
† Jan Piotrowski