30 kwietnia 2017 r. – Ogólnopolska Niedziela Modlitw za Kierowców

przez | 25 kwietnia 2017

Apel Krajowego Duszpasterstwa Kierowców:

Kto zna Chrystusa, ten zachowuje ostrożność na drodze. Nie myśli jedynie o sobie i o tym, aby jak najszybciej dotrzeć do celu. Widzi osoby, które towarzyszą mu na drodze, każda ze swym własnym życiem, z pragnieniem dotarcia do celu, i z własnymi problemami. Widzi w nich braci i siostry, dzieci Boże, oto postawa, która wyróżnia chrześcijańskiego kierowcę”. Papieska Rada Duszpasterstwa Podróżujących i Migrantów

30 kwietnia 2017 r. przypada XI Ogólnopolska Niedziela Modlitw za Kierowców: Ostatnia niedziela kwietnia to zatwierdzony w kalendarzu duszpasterskim Konferencji Episkopatu Polski dzień szczególnej modlitwy za kierowców i wszystkich poruszających się po drogach. Wszyscy kierowcy, motocykliści, rowerzyści i członkowie ich rodzin są zaproszeni do szczególnej modlitwy o Boże wsparcie i pomoc św. Krzysztofa, aby zawsze poruszać się po drogach bezpiecznie, spokojnie i z sercem odnowionym, z życzliwością do ludzi.

Krajowe Duszpasterstwo Kierowców zachęca do większej troski, jeśli chodzi o sposób poruszania się po drogach, odnoszenie się do innych użytkowników dróg, przestrzeganie przepisów drogowych, bycie prawdziwym chrześcijaninem jako kierowca, pieszy czy rowerzysta. „Musi być to osobiste postanowienie każdego z nas. Nie możemy tylko, jak to często bywa, wskazywać na innych, że łamią przepisy ruchu, że brawurowo poruszają się pojazdami, ale potrzeba nam osobistej refleksji i nawrócenia, aby z naszej strony nie było zagrożenia dla bezpieczeństwa, życia naszego i innych”.

W wypadkach na polskich szosach i ulicach ponosimy dzień w dzień ogromne straty moralne i materialne, wielu bliźnich doznaje cierpień. Dane statystyczne są zatrważające: co roku ok trzech tysięcy zabitych i dziesięciokrotnie więcej rannych – tyle mamy ofiar nieszczęśliwych zdarzeń na drogach. Te liczby powinny skłonić każdego z nas do przeprowadzenia osobistego rachunku sumienia, w którym ocenimy na ile jesteśmy odpowiedzialni za zagrożenia występujące w ruchu drogowym, czy dostatecznie dbamy o życie własne i innych uczestników tego ruchu. Apeluję zatem do wszystkich kierowców – o kulturalną, ostrożną i bezpieczną jazdę! Do wszystkich uczestników ruchu – o poszanowanie dla życia, bo jest ono darem Bożym!”

Od roku 1975 na polskich drogach wydarzyło się: 1,8 mln wypadków, w których zginęło ok. 230 tysięcy osób, a 2,3 mln zostało rannych.

Istotnym problemem jest udział w wypadkach dużej liczby pieszych i rowerzystów. Szczególnie obfitujący w tego rodzaju wypadki jest okres jesienno-zimowy i zimowo-wiosenny. Szybko zapadający zmrok, mgły, opady i silny wiatr sprzyjają wypadkom drogowym, dlatego kolejny raz prosimy o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych obserwujemy, że piesi nagminnie lekceważą obowiązek poruszania się lewą stroną drogi! Prawdziwą plagę naszych dróg stanowią również rowerzyści poruszający się nieoświetlonymi rowerami. Piesi nie używają elementów odblaskowych, a ubrany na czarno człowiek poruszając się po zmroku „zlewa” się z otoczeniem i jest praktycznie niewidoczny dla kierowców. Szczególnie trudno do zmiany nawyków komunikacyjnych namówić osoby starsze”. Niech ten apel dotrze do rowerzystów i pieszych, aby zawsze rozważnie i trzeźwo poruszali się po drogach!

Dwadzieścia pięć milionów ludzi zginęło dotychczas na świecie w wypadkach drogowych – szacuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Dane te obejmują okres od 1896 r., kiedy pierwszy taki wypadek z ofiarą śmiertelną zanotowano w Londynie. Dziś na drogach wszystkich kontynentów ginie rocznie ok. 1,2 mln osób, co 30 sekund jeden człowiek. Ok. 40% wszystkich zabitych to dzieci i młodzież. Mężczyźni stanowią ok. 75 proc. ofiar śmiertelnych wśród osób poniżej 25 roku życia, osoby w wieku od 15 do 44 lat – ponad połowę. Wypadki komunikacyjne stają się z wolna chorobą naszej cywilizacji, jedną z głównych przyczyn przedwczesnych zgonów ludzi. Prognozy ekspertów są jeszcze bardziej niepokojące: w 2020 r. liczba śmiertelnych ofiar ruchu drogowego może przekroczy nawet 2 mln osób, a wypadki drogowe przesuną się na trzecią pozycję wśród największych zagrożeń zdrowia i życia, tuż po chorobach serca i nerwicach.

Z badań wynika, że niestety bardzo dużo młodych ludzi prowadzi po alkoholu i tylko szokujące komunikaty mogą ich z tej ignorancji wyprowadzić. Respondenci (młodzi kierowcy) zdawali sobie sprawę, że mogą stracić prawo jazdy, ale dopiero po obejrzeniu szokujących spotów telewizyjnych przyznawali, że najbardziej boją się, że zrobią krzywdę komuś a sami wyjdą cało i będą musieli z tym piętnem żyć.

 

Mimo znacznego postępu w rozwiązywaniu wielu społeczno-ekonomicznych problemów współczesnego świata, zagrożeń na drogach nie uda się wyeliminować z naszego życia. Nie uda się też uniknąć ofiar. Można tylko, jak pokazują doświadczenia niektórych krajów, więcej lub mniej ograniczyć ich liczbę. (Krajowa Rada BRD)

Zapraszamy do modlitwy za kierowców i prosimy wszystkich o spokojną i bezpieczną jazdę, aby w ten sposób uniknąć wielu tragicznych wypadków.